Mieliśmy zaszczyt i radość być inicjatorami pierwszych w historii zawodów, poświęconych hulajnogom oraz deskorolkom! Dnia 26 sierpnia mieliśmy okazję świętować ten wyjątkowy moment, gdy na terenach Łomianek, oddalonych o 5 kilometrów od malowniczej Warszawy, rozegrały się inaugurujące zawody.

Miejsce rywalizacji, usytuowane przy urokliwej ulicy Staszica, stało się areną zmagań, na które zjawili się utalentowani zawodnicy z różnych zakątków kraju. Wspaniała mieszanka pasji i umiejętności skupiła się na tym wydarzeniu, gromadząc nie tylko lokalnych mieszkańców Łomianek oraz Warszawy, ale także entuzjastów z odległych miejsc, takich jak Poznań, Leszno czy Wrocław.

Aż około 35 niezwykłych jednostek przybyło, by stawić czoła wyzwaniom na hulajnogach oraz deskorolkach, urzekając nas swoją determinacją i umiejętnościami. To właśnie dzięki różnorodności uczestników zawody zyskały niepowtarzalny charakter, a atmosfera rywalizacji i przyjaźni wypełniła park przy ulicy Staszica.

Tego dnia, na wspomnianych pojazdach, rozgrywały się emocjonujące batalie o atrakcyjne nagrody, których całkowita wartość sięgała ponad imponującego progu 13 tysięcy złotych. Był to nie tylko moment sportowej rywalizacji, ale również okazja do celebracji pasji i zaangażowania, które łączą naszą społeczność.

Z ogromną dumą patrzymy wstecz na tę pierwszą, udaną edycję zawodów. Wydarzenie to stanowi krok ku ugruntowaniu tradycji sportowych oraz zacieśnianiu więzi wśród miłośników hulajnóg i deskorolek. Jesteśmy przekonani, że to dopiero początek fascynującej podróży w świat adrenaliny, radości ze zwycięstwa oraz przyjaźni, jakie te zawody promują.

Zawodnicy i kibice mogli skorzystać ze strefy chill od marki Poltenet.pl 

W kategorii "Best PROip" Hulajnoga, najwyższe wyróżnienia zdobyli Jakub Aleksandrzak z Leszna oraz Jakub Józko z Łomianek. Ich niesamowite umiejętności i determinacja pozwoliły im na osiągnięcie tego zaszczytnego tytułu. Również na deskorolce nie zabrakło świetnych występów, a zwycięzcą został Jan Paluch z Warszawy. Niezwykły talent oraz poświęcenie uczyniły go godnym tego zaszczytu. Serdecznie gratulujemy wszystkim triumfatorom tej niezwykle wymagającej kategorii!

Warto również podkreślić, że Jakub Aleksandrzak , oraz Jan Paluch, wykazali się nie tylko wyjątkowymi umiejętnościami sportowymi, lecz także ogromnym sercem. Dowodem tego jest ich szlachetna decyzja: postanowili przeznaczyć swoje zasłużone nagrody na cele charytatywne. Ta altruistyczna postawa dodatkowo podkreśla ich wielkość i pozytywny wpływ na społeczność.

Podziwiamy ich nie tylko za sportowe osiągnięcia, ale także za piękny gest, który pozwoli na wsparcie tych, którzy potrzebują pomocy. To właśnie tacy ludzie tworzą inspirujący wzór dla innych i pokazują, że pasja może iść w parze z empatią oraz współczuciem.

Kolejną cenną nagrodą, jaka znalazła się w puli, było wejście do zespołu LotnikShop.pl. Ta oferta jest niczym otwarcie drzwi do fascynującego świata możliwości dla wyjątkowych talentów. W tej kategorii szczególne wyróżnienie zdobyli Mikołaj Komorowski oraz Antoni Krzywicki, którzy imponowali swoimi umiejętnościami na hulajnodze, prezentując się z naprawdę znakomitej strony.

Mikołaj Komorowski zachwycił nas swoim niezwykłym stylem deskorolkowym, który odzwierciedlał zarówno jego kreatywność, jak i doskonałą kontrolę nad deskorolką. Jego płynność ruchu, zgrane połączenia trików oraz charyzmatyczny sposób wykonywania figur z pewnością przyciągały uwagę publiczności. Każdy jego ruch był jak układanka, starannie złożona w niepowtarzalną kompozycję.

Niezależnie od tego, czy wykonywał zawiłe rotacje czy też efektowne skoki, Mikołaj emanował pewnością siebie i głębokim zaangażowaniem w to, co robił. Jego styl nie tylko wyróżniał się wśród innych zawodników, ale również wzbudzał podziw i inspirację dla tych, którzy mieli przyjemność go obserwować.

Jest to prawdziwie godne pochwały, że Mikołaj Komorowski wyróżnił się takim wyjątkowym stylem, który nie tylko zdobył uznanie jury, ale także wpłynął na pozytywną atmosferę wydarzenia, inspirując innych do przełamywania granic i podążania za swoją pasją z odwagą oraz twórczym podejściem.

Nagroda za najbardziej wyróżniającego się zawodnika stanowiła jedno z najważniejszych wyróżnień tego wyjątkowego wydarzenia. To właśnie Jakub Józko, zdobywca tytułu "Best Proip" oraz uczestnik rywalizacji w dwóch różnych kategoriach – na deskorolce i hulajnodze – okazał się absolutnym mistrzem tego aspektu. Jego wszechstronność, zaangażowanie i determinacja w składaniu wyjątkowych występów w dwóch zupełnie różnych kategoriach były powodem, dla którego otrzymał tę prestiżową nagrodę.

Jego decyzja o startowaniu w obu kategoriach pokazuje nie tylko wielką odwagę, ale także pewność siebie i zaufanie do swoich umiejętności. Wyzwanie, jakie postawił sobie Jakub, wymagało nie tylko behawioralnej adaptacji, ale także elastycznego myślenia i kreatywnego podejścia do pokonywania przeszkód.

Wytrwałość i pasja, z jaką Jakub Józko przystąpił do zmagań w obu kategoriach, i to z pewnością wpłynęło na decyzję jury. Jego zdolność do dostosowania się do dwóch różnych dyscyplin, a jednocześnie zachowanie własnego, niepowtarzalnego stylu, wywierały wrażenie nie tylko na oceniających, ale także na publiczności.

Zgarnięcie tytułu "Best Proip" przez Jakuba Józko to zaszczytne wyróżnienie, które podkreśla nie tylko jego zdolności sportowe, ale także ducha rywalizacji i dążenie do doskonałości. Jego dwukrotne zaangażowanie stanowiło widowiskowe i inspirujące wydarzenie, które z pewnością zostawiło trwałe wrażenie na uczestnikach i obserwatorach zawodów.

W ostatnich chwilach dołączyła do grona hojnych sponsorów także wytwórnia lodów Fresh Gelato, która postanowiła wnieść swoją udział w wsparcie tej wyjątkowej imprezy. Ich szlachetna inicjatywa polegała na dostarczeniu znacznej ilości nagród w postaci bonów na pyszne lody, dzięki czemu niemal każdy uczestnik mógł cieszyć się z zasłużonego wyróżnienia.

Przybycie Fresh Gelato na arenę wydarzenia wprowadziło nie tylko dawkę ekscytacji, lecz także obietnicę smakowego doznania. Uczestnicy, którzy pracowali ciężko i oddali serce w rywalizacji, mieli teraz szansę delektować się wyjątkowym smakiem nagród oferowanych przez tę wyjątkową lodziarnię.

Rozdanie bonów na lody stało się bez wątpienia radosnym momentem, który wprowadził dodatkowy urok do tego wydarzenia. Hojność Fresh Gelato oznaczała, że uczestnicy mogli nie tylko poczuć docenienie, ale także delektować się pysznym smakiem triumfu. To, że firma dostarczyła bony zamiast być obecna fizycznie, nie zmniejszało ich wkładu w kreowanie wyjątkowego doświadczenia dla wszystkich uczestników.

Niech to wspomnienie pozostanie nie tylko o smaku pysznych lodów, lecz także o hojności i radości, jakie niesie za sobą duch współpracy między różnymi branżami. Dzięki temu wydarzeniu i wkładowi Fresh Gelato, uczestnicy nie tylko zdobyli nagrody, lecz także poczuli się docenieni i zainspirowani, tworząc wspomnienia, które pozostaną w ich sercach na długo.

W kategorii "Kids" to najmłodszy uczestnik, Stasiek Burcicki, zdobył najwyższe wyróżnienie, stając się niekwestionowanym mistrzem. Jego młody wiek nie stanowił przeszkody, a wręcz przeciwnie – był symbolem niesamowitej odwagi i zapału. Co więcej, Stasiek nie walczył sam, towarzyszyła mu kochająca mama, dzięki czemu wspólnie stawiali czoła wymagającym przeszkodom skateparku.

Ich wspólna determinacja i współpraca nadawały temu wydarzeniu wyjątkowy wymiar. Dzielnie pokonywali parkowe przeszkody, wykazując się nie tylko umiejętnościami, ale także niezłomnym duchem rywalizacji. Mama Stasia, będąc obok, stanowiła nie tylko wsparcie, lecz także inspirację dla swojego młodego partnera w tej wyjątkowej przygodzie.

To jednak nie koniec tego wspaniałego osiągnięcia w rodzinie Burcickich. Starszy brat Stasia również odegrał ważną rolę podczas tych zawodów. Zajął czwarte miejsce w kategorii junior na hulajnodze, i tylko niewiele brakło, aby zdobyć trzecią pozycję. Jego zaangażowanie i bliska walka o podium stanowiły dodatkową cegiełkę do sukcesu całej rodziny podczas tego wydarzenia.

Historia Stasia i jego starszego brata to piękny przykład, jak sport może jednoczyć rodzeństwo i przynosić radość całej rodzinie. To pokazuje, że wspólna pasja i wsparcie, zarówno ze strony rodziny, jak i znajomych, mogą prowadzić do osiągnięcia wspaniałych celów i tworzenia niezapomnianych wspomnień. Ich obecność na tych zawodach nie tylko świadczy o ich umiejętnościach sportowych, lecz także o silnej więzi rodzinnej, która dodatkowo wzbogaciła atmosferę tego wyjątkowego wydarzenia.

Przechodząc do głównej części zawodów w kategorii Junior Hulajnoga, na czele triumfatorów znalazł się Mariusz Socha, który specjalnie przybył aż z Poznania. Jego występ na parku był niezwykle imponujący, emanując wyjątkowym spokojem i pewnością siebie, której niemal nie sposób było przeoczyć. Jego umiejętności i styl jazdy były tak efektowne, że sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości co do wyboru zwycięzcy.

Mariusz Socha nie tylko prezentował techniczne mistrzostwo, lecz także emanował swobodą i pewnym siebie podejściem do rywalizacji. Jego ruchy były płynne i zgrane, a przy tym pełne osobistego stylu, co z pewnością przyciągało uwagę zarówno jury, jak i publiczności. Jego pojawienie się na parku było niczym hipnotyzujący pokaz, w którym każdy skok i obrót sprawiał wrażenie, jakby były dziecinnie łatwe.

Za Mariuszem Sochą uplasował się Michał Wróbel z Łomianek, którego występ był równie rewelacyjny. Jego zaangażowanie i starannie wykonane triki zdobyły uznanie wszystkich obecnych. To było widowisko pełne adrenaliny, a rywalizacja między nimi tworzyła niesamowitą atmosferę na parku.

Na trzecim miejscu uplasował się Antoni Krzywicki, który swoją jazdą udowodnił, że jest prawdziwym talentem. Jego umiejętności, chociaż konkuruje w tak imponującym towarzystwie, były absolutnie godne uwagi. Jego występ wzbudził podziw nie tylko przez profesjonalistów, ale także w oczach widzów.

Czołowa trójka w kategorii Junior Hulajnoga to z pewnością połączenie pasji, umiejętności i odwagi. Mariusz Socha, Michał Wróbel i Antoni Krzywicki wykreowali niezapomniany spektakl na parku, który przekazał publiczności, że młode talenty potrafią wywołać emocje i podziw wśród wszystkich obecnych.

Przechodząc do kategorii Pro Hulajnoga, w której panowała najwyższa rywalizacja, zwycięzcą okazał się Jakub Aleksandrzak z Wrocławia, zdobywca tytułu "Best PROip". To imponujący zawodnik, którego reputacja w świecie sportu jest znana i ugruntowana. Jakub to nie tylko utalentowany Rider i mega pozytywny, ale również osoba wspierana przez renomowane marki, co podkreśla jego profesjonalizm i znaczenie dla społeczności sportowej.

Drugie miejsce w tej prestiżowej kategorii zdobył Jarek Kurt z Leszna, który również zachwycił swoim umiejętnościami i zaangażowaniem. Jego występ był pełen energii i zaangażowania, co zdobyło uznanie zarówno u sędziów, jak i w oczach widzów.

Na trzecim miejscu stanął Karol Jeneczko, który swoją wyjątkową jazdą udowodnił, że jest godnym rywalem dla najlepszych. Jego zdolności techniczne i nieustraszona postawa na parku przyczyniły się do jego sukcesu w tych zawodach.

Wszyscy trzej zawodnicy – Jakub Aleksandrzak, Jarek Kurt i Karol Jeneczko – stanowili niesamowitą trójkę, która nie tylko prezentowała doskonałe umiejętności, ale także emanowała radością i pasją. Ich występy nie były tylko o rywalizacji, lecz także o wspólnej miłości do hulajnogi oraz o tworzeniu niezapomnianego widowiska dla wszystkich obecnych.

Dalsza relacja z tego wydarzenia już niedługo będzie dostępna na oficjalnej stronie. To, co wydarzyło się na parku podczas tych zawodów, pozostawiło nie tylko niezatarte wspomnienia, ale także inspirację dla wszystkich, którzy obserwowali wspaniałe umiejętności, pasję i zaangażowanie tych utalentowanych zawodników.

Przechodząc do ekscytującej kategorii Deskorolka, zwycięzcą niepodważalnie okazał się ponownie Leonard Ekert, zdobywca tytułu "Best PROip" i lokalny reprezentant Łomianianek. Jego występ na deskorolce nie tylko zapierał dech w piersiach, ale także stanowił podstawę dla powtórnego triumfu. To właśnie jego zdolności i umiejętności były jednym z najjaśniejszych punktów tej kategorii.

Leonard Ekert nie tylko wykonywał widowiskowe triki, ale także podkreślał swoje mistrzostwo poprzez niezwykle płynny i precyzyjny przejazd. Jego styl jazdy emanował pewnością siebie, a czystość jego ruchów była zauważalna na każdym etapie konkurencji. Wrażenie, jakie wywierał na widzach i sędziach, było trudne do przecenienia.

Miejsca na podium również prezentowały znakomity poziom umiejętności. Michał Mańkowski, również z Łomianek, zajął zaszczytne drugie miejsce. Jego dynamiczne i widowiskowe występy dostarczały publiczności prawdziwych emocji. Był to rywal godny Leonarda Ekerta, co jeszcze bardziej podkreślało rangę tego wydarzenia.

Na trzecim miejscu uplasował się Jakub Kowalski z Warszawy, który swoim talentem i zaangażowaniem udowodnił, że jest jednym z najlepszych deskorolkarzy. Jego umiejętności oraz odwaga przekładają się na niezapomniane pokazy, które zachwyciły widzów.

Niewątpliwie również warto wspomnieć o Janie Paluchu, który mimo że nie znalazł się na podium, to dosłownie "przeszedł koło niego". Jego umiejętności były na tyle imponujące, że z pewnością zrobiły wrażenie na wszystkich obecnych.

Kategoria Deskorolka dostarczyła publiczności nie tylko adrenaliny, lecz także piękno i różnorodność stylów. Leonard Ekert, Michał Mańkowski, Jakub Kowalski i wielu innych uczestników stworzyło niezapomniane widowisko, które pokazało, że deskorolka to sztuka, w której indywidualizm i twórcze podejście do rywalizacji są kluczowe.

Wartościowy czas spędzony na przygotowaniu i przeprowadzeniu tego wyjątkowego wydarzenia był możliwy dzięki hojności i wsparciu firm, które stanęły za nim. To im właśnie chcielibyśmy serdecznie podziękować za ich znaczący wkład. Ich zaangażowanie i wsparcie w znacznym stopniu przyczyniły się do tego, że impreza nabrała ogromnego rozmachu i zyskała status wyjątkowego wydarzenia.

Te firmy nie tylko dostarczyły nagród, ale również przyczyniły się do stworzenia atmosfery pełnej entuzjazmu i radości. Ich obecność i wkład były widoczne na każdym kroku, od przygotowań po finałowe momenty zawodów. To ich wsparcie pozwoliło stworzyć tak niezapomniane chwile dla uczestników, widzów i wszystkich zaangażowanych.

Współpraca z takimi firmami dowodzi, że silne więzi i zaangażowanie społeczności biznesowej mogą znacznie przyczynić się do tworzenia wyjątkowych i inspirujących wydarzeń. Ich duch hojności i troska o młode talenty sprawiły, że ta impreza nie tylko przyniosła satysfakcję uczestnikom, ale także przyczyniła się do budowania pozytywnego wizerunku firm wspierających lokalne społeczności.

To wspaniałe, gdy firmy zdają sobie sprawę, że ich wpływ może sięgać znacznie dalej niż tylko ich biznesowe cele. Ich wkład w to wydarzenie pokazuje, że w dzisiejszym świecie istnieje możliwość tworzenia pozytywnych zmian poprzez inwestowanie w pasje i rozwój młodych talentów. Wielkie podziękowania dla tych firm za ich zaangażowanie, które z pewnością pozostawi ślad nie tylko w historii tej imprezy, ale także w sercach wszystkich, którzy mieli okazję wziąć w niej udział.

Na tym niezapomnianym wydarzeniu, gdzie sport, pasja i muzyka splatały się w jedną dynamiczną całość, za odpowiednią atmosferę muzyczną odpowiadał DJ Finger. Jego znakomita reputacja jako prowadzącego największe imprezy w Singapurze była gwarantem, że publiczność będzie niesamowicie zaangażowana. Jego umiejętność łączenia dźwięków stworzyła tło dla emocji, rywalizacji i radości, które krążyły wokół parku.

Dźwięki, które dobiegały z głośników, oddawały energię i ekscytację tego wydarzenia. DJ Finger sprawił, że uczestnicy i widzowie byli w pełni zanurzeni w atmosferze rywalizacji i pasji, tworząc niezapomniany klimat dla wszystkich obecnych.

Jednak to nie tylko muzyka stanowiła o sile tego wydarzenia. Za mikrofonem stanął sam Piotr Tokarczyk, właściciel sklepu i organizator zawodów. Jego obecność była nieodzowna, ponieważ to właśnie on przyczynił się do stworzenia tej niepowtarzalnej chwili. Jako gospodarz wydarzenia, Piotr nie tylko dbał o każdy detal, lecz także osobiście prowadził uczestników przez całą rywalizację.

Jego głos był nie tylko dźwiękiem, ale także wiązał w sobie pasję i oddanie temu, co się działo na parku. Jako pasjonat sportu i społeczności, Piotr miał zdolność przekazania uczucia, jakie towarzyszyło temu wydarzeniu. Jego słowa były inspirujące, a jednocześnie osobiste, tworząc silne połączenie między uczestnikami i organizatorem.

Całkowite zaangażowanie Piotra Tokarczyka i jego zdolność do połączenia się z uczestnikami podkreślały, że to nie tylko sportowy event, ale także wydarzenie, które buduje wspólnotę pasjonatów. Dzięki pracy DJ Fingera i obecności Piotra Tokarczyka, to wydarzenie stało się nie tylko o rywalizacji, lecz także o tworzeniu wspomnień i budowaniu relacji w świecie pełnym pasji i adrenaliny.